Ostatni wielki związek Matta Sullivana zakończył się katastrofą i odkąd jego serce bolało i brakowało mu zaangażowania. Potem przyszedł Wielki Post, ta pora roku, kiedy wszyscy z czegoś rezygnują. Wtedy Matt decyduje się pójść tam, gdzie wcześniej nie było żadnego mężczyzny i przysięgać: żadnego seksu. Cokolwiek. Przez 40 dni z rzędu. Na początku ma wszystko pod kontrolą. Dzieje się tak do chwili, gdy kobieta jego marzeń, Erica, wkracza w jego życie.